Kilka dni przed wyjazdem.
Dobre pytanie na początek, mam Reisefieber czy la Fiebre de Viajar? Niby to samo, ale już kulturowo co innego. Pierwsze oznacza wręcz paniczną nerwowość w przygotowaniach do wyjazdu (mogącą być nawet jednostką chorobową!), a drugie także pęd do przygody. Więc? Witaj przygodo! Witaj ERASMUS! Widzimy się w Maladze!
![](https://i0.wp.com/projektyeuropejskie.rajska.info/wp-content/uploads/2023/05/1684919385631.jpg?resize=800%2C927&ssl=1)